czwartek, 27 września 2012

master of the kitchen...;-)

gdyby ktoś zasugerował, że ja kiedyś będę cokolwiek gotować z pewnością bym wyśmiała...;-) mam jakąś taką awersje i uważam, że to straszliwa strata czasu...:) jednak z biegiem dni rzeczy się zmieniają i świat pokazuje mi nowe możliwości, pojawia się kolejne mocno komercyjne akcje gotowania, człowiek niestety im ulega i tak niepostrzeżenie, potrawka z wieprzowiny w cytrynach z przyprawami mi wychodzi...! a jak pachnie...:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz