niedziela, 25 marca 2012

"wypasiekowanie"

Tak oto poznałam tajemnice wnętrza uli...:) Ponieważ chwilowo pszczółek brak, mogłam wszystkiemu przyjrzeć się naprawdę bardzo dokładnie. Mam jednak nadzieje, że taki stan "pustkowy" nie potrwa zbyt długo, dlatego gdyby ktoś znalazł przypadkiem zbłąkany rój, to znam miejsce pełne woskowych ramek....:)












sobota, 24 marca 2012

niedokońca hubble...;-)

Wiosna przynosi różne pomysły. My już od dawna planujemy obserwacje gwiezdno-planetowe. Nieco cieplejsze noce i bezchmurne niebo w końcu nas zmotywowały. Zaczęliśmy od namierzania latarni. Cóż pierwsze próby okazały się delikatnie ujmując - sprawdzające naszą cierpliwość. W efekcie postanowiliśmy jeszcze się nie poddawać...:)





środa, 21 marca 2012

relaks...:)

ponieważ dzisiaj mnie nie oszczędzało to najlepiej na odstresowanie idzie mi pożeranie kolejnej tabliczki czekolady o tak...!!