Pierwszy wiosenny weekend wcale wiosny nie przypomina. Mróz, śnieg, minusowe temperatury, ale tym sposobem mamy okazję trochę więcej pojeździć na nartach/desce.
Kiedyś usłyszałam - "...dla mnie zima może się nie kończyć..." - pomyślałam jakiś Wariat...;-)
Od tamtego czasu właściwie słyszę to zdanie nieustannie i dochodzę do wniosku, że pomału oswajam się z każdym jego wyrazem. Chociaż nadal nie jestem przekonana, staram się doceniać uroki zimy i dobrze mi z tym...:)
na Małysza...;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz